Jakie cuda może zdziałać neuroterapia

Neuroterapia Kraków FitNow Mateusz Bednarek

Jakie cuda może zdziałać neuroterapia

Jakie cuda może zdziałać neuroterapia 2560 1707 FitNow - studio treningów

Czy to możliwe, że boli nas kolano, bo… skręciliśmy kostkę? Czy możemy być wiecznie zmęczeni, bo… ciągle się garbimy? Nasza propozycja: spróbujmy na nasze urazy, stresy i stare problemy popatrzyć z nowej perspektywy. Z niespotykaną wcześniej pomocą przychodzi neuroterapia.

Dobra, przyznajemy, że z naukowego punktu widzenia cudów nie należy się spodziewać. Przecież nie o żadne magiczne metody chodzi, ale o terapię opartą na neurofizjologii oraz kinezjologii, i o wykorzystanie ich do badania układu nerwowego. W wielu przypadkach można się za to spodziewać zaskakujących efektów.

Zdanie wprowadzające: neuroterapia to połączenie diagnostyki i terapii, która uderza w najbardziej obciążające organizm stresory.

Wyjaśniamy:

Neuroterapia. Dotyk, emocje i inne bodźce

Neuroterapia dzięki kompleksowej diagnostyce oraz postawieniu odpowiednich pytań w trakcie wywiadu pozwala ocenić, czy w pracy nad sobą należy skupić się na problemach z ciałem, emocjami czy np. na sposobie odżywiania. Nie zawsze to takie oczywiste, jak może się wydawać na pierwszy rzut oka.

Karty w pewnym sensie zawsze rozdaje układ nerwowy, który każdego dnia odbiera niezliczoną liczbę bodźców. Następnie musi je przeanalizować, a potem dostosować się do ich wymagań.

Tymi bodźcami są m.in.:

  • dotyk,
  • jedzenie,
  • emocje,
  • pogoda,
  • dźwięki,
  • obrazy,
  • i jest ich jeszcze wiele, wiele więcej.

Problemy zazwyczaj zaczynają się wtedy, gdy uderza w nas nadmiar chronicznych bodźców stresowych takich jak: relacje z innymi, urazy mechaniczne, zanieczyszczenie środowiska, zła higiena snu, nieprawidłowa dieta czy natłok pracy. Wówczas wyczerpujemy zdolność adaptacji naszego układu nerwowego. Mówiąc prościej: wtedy nasz organizm nie potrafi się w pełni zregenerować, spada nam odporność, a także spowalnia się trawienie. To wszystko może mieć ogromny wpływ na nasze codzienne samopoczucie. W takiej sytuacji nawet drobnostki mogą nas wyprowadzić z równowagi.

Neuroterapia. Co ma kostka do kolana

Nasz organizm to nierozerwalna całość. To jasne, prawda? Jednak pamiętając o tym, łatwiej będzie nam spojrzeć na nasze problemy z nowej perspektywy.

Przykład z kostką i kolanem z pierwszego zdania tekstu nie wziął się znikąd. Zacznijmy od tego, że kiedy boli nas kolano, to zazwyczaj jesteśmy przekonani – i nie ma w nic dziwnego! – że to w nim znajduje się źródło problemu. Chodzi o to, że nie zawsze to prawda.

Neuroterapia w wielu przypadkach (nie zawsze, to oczywiste) pozwala trafić w realne źródło problemu, a następnie znaleźć sposób, by sobie z nim poradzić.

Jeden z moich podopiecznych długo żył z nie do końca wyleczonym urazem stawu skokowego, choć nawet nie zdawał sobie z tego sprawy. Uraz ten zaburzył jego prawidłowy wzorzec chodu, a układ nerwowy – jak się okazało – nie potrafił przystosować się do nowej sytuacji.

Do tego doszły problemy w związku, słaby sen, a także napady wilczego głodu. To były kolejne obciążające bodźce (stresory), które zbyt mocno zaburzyły pracę układu nerwowego. Czasem w takich sytuacjach pojawia się ból i w tym przypadku był on zlokalizowany właśnie w kolanie (a nie w stawie skokowym, jak podpowiadała intuicja), ponieważ to ono było najbardziej obciążane.

Co więc zrobiliśmy? Zaczęliśmy pracę nad stawem skokowym, przywróceniem odpowiedniego wzorca chodu oraz normalizacją mięśni powiązanych z urazem. Co ciekawe, mięśnie, których napięcie było zaburzone, dawały niespecyficzne objawy takie jak: napady głodu, problemy ze snem i wstawaniem rano oraz wybuchy agresji. Mój podopieczny otrzymał również zadania domowe – pokazałem mu m.in. ćwiczenia oddechowe do pracy nad swoimi emocjami, do tego wprowadziliśmy zmiany dotyczące higieny snu.

Dlatego właśnie neuroterapia potrafi czynić cuda (lub po prostu – jeśli faktycznie nie chcemy mieszać w to sił nadprzyrodzonych – dawać zaskakujące efekty).

Przy klasycznym podejściu zająłbym się kolanem i przy dobrych wiatrach ulżyłbym mojemu podopiecznemu, ale tylko na chwilę. Zamiast błądzenia po jego ciele, dzięki szczegółowemu wywiadowi oraz neurodiagnostyce, udało nam się znaleźć priorytetową dysfunkcję w jego ciele i ją wyeliminować, a przy tym poprawić kilka innych aspektów.

Neuroterapia. Trzy obszary prawidłowego funkcjonowania organizmu

Powtórzmy jeszcze raz i zapamiętajmy: nasz organizm to jedność. Według kinezjologii jego prawidłowe funkcjonowanie zależy od trzech obszarów:

  • struktura (ciało),
  • biochemia (przemiany chemiczne, trawienie),
  • mental (emocje, przekonania)

Dać ci jeszcze jeden prosty przykład? Wyobraź sobie, że boli cię brzuch i z tego powodu trudno ci się wyprostować, co z kolei sprawia, że twoje ciało zgina się nienaturalnie. Samo to może wpędzić cię w zły nastrój i odebrać ochotę prawie na cokolwiek.

Przemyśl to! Może np. na twoje ciągłe nerwowe reakcje albo na bóle w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, z którym nie poradzili sobie inni specjaliści, warto spojrzeć z perspektywy neuroterapii?

Autorem tekstu jest Mateusz Bednarek, magister fizjoterapii oraz certyfikowany neuroterapeuta. Z podopiecznymi pracuje w krakowskim studiu treningów FitNow.