Konwencjonalne podejście do budowy mięśni…Jakiś czas temu wróciłem do treningów na komercyjnej siłowni. Od ponad roku ćwiczyłem tylko w swojej domowej siłowni, która jest dla mnie w pełni wystarczająca, lecz ma jedną wadę – jestem ograniczony tylko do ćwiczeń z wolnymi ciężarami i z masą własnego ciała.
Gdy dowiedziałem się, że w okolicy mojego domu otwarta zostanie nowa siłownia, cieszyłem się jak dziecko. Nie mogłem doczekać się treningów w nowym środowisku i z nowym sprzętem. Początkiem roku, gdy siłownia została otwarta, natychmiast udałem się tam, by wypróbować wszystkie maszyny i sprzęt, którym dysponowała.
Po kilku miesiącach okazało się jednak, że wróciłem do podstaw: wolnych ciężarów. Moje mięśnie rosły, gdy korzystałem ze sztangi i hantli, natomiast maszyny nie przynosiły efektu. Mięśnie nie odpowiadały na rozpiętki z linkami wyciągu ani na uginanie przedramion z linkami. Nie urosły tak jak powinny, gdy wykonywałem uginanie czy prostowanie nóg na maszynie. Nadal wolę podciąganie się na drążku niż ściąganie linki wyciągu do klatki i wiosło z linką wyciągu.
Wzrost wywoływany jest przez trudności. Mięśnie rosną, gdy ćwiczenia są wymagające i ciężkie do wykonania. Nie rosną, gdy siedzisz i machasz drążkiem jednocześnie rozmawiając sobie przez telefon. Twój umysł i ciało pragną stymulacji, a stymulacja wynika tylko i wyłącznie ze sprawiania, że ćwiczenia będą coraz trudniejsze.
Zamiast izolować mięśnie, wolę wykonywać ćwiczenia, które wymagają, by pracowały one jak pojedyncza jednostka. Zamiast izolacji, moje mięśnie przyzwyczaiły się do integracji.
W konwencjonalnych treningach kulturystycznych starasz się budować konkretne mięśnie izolując je. Innymi słowy wybierasz ćwiczenie, które maksymalizuje intensywność pracy mięśnia docelowego i starasz się by pracował sam, bez pomocy innych grup mięśniowych.
Anty-izolacyjne podejście do budowy mięśni…Anty-izolacyjne podejście do budowy mięśni to napinanie i rozluźnianie całej muskulatury ciała, by podnieść większe obciążenie. Napinając wszystkie mięśnie, sprawiasz, że pracują one jak pojedyncza jednostka.
Doskonałym przykładem takiego anty-izolacyjnego podejścia jest kalistenika. Ćwiczenia z masą ciała wymagają współpracy wszystkich mięśni w ciele. Dzieje się tak ze względu na to, że by unieść lub podciągnąć masę ciała, musisz je ustabilizować, gdy główne mięśnie pracujące będą wykonywać ruch.
Na przykład, gdy wykonujesz pompki, główne mięśnie pracujące (klatka, mięśnie naramienne i tricepsy) wyciskają twój ciężar w górę, podczas gdy reszta mięśni (uda, brzuch, plecy itp.) pracują, by ustabilizować ciało w linii prostej byś mógł łatwiej wykonać ćwiczenie. Nie jesteś w stanie wykonać pompki tak łatwo, gdy twoje ciało ugina się i zupełnie nie utrzymuje w jednej pozycji. To tak samo jakby podnosić 20kg sztangę, a wypełniony do połowy worek z piaskiem, ważący również 20kg.
Stąd anty-izolacyjne podejście do budowania mięśni, gdzie mięśnie docelowe ćwiczymy z pomocą wszystkich innych mięśni. Zamiast starać się, by biceps pracował w izolacji, możesz zbudować znacznie większe bicepsy wykorzystując ciężkie ćwiczenia złożone.
You must belogged in to post a comment.