Skoki przez płotki versus Skoki na skrzynię. Każdy może skakać na skrzynię (prawie każdy). Jeśli weźmiemy pod uwagę ćwiczenia z podskokami, skoki na skrzynię są mało obciążające dla kolan i całego ciała. Nawet dla siłaczy i atletów na niższym poziomie (lub osób regularnie chodzących na siłownię) skoki na skrzynię mogą być bardzo skuteczne i bezpieczne, jeśli wykonywane są odpowiednio (czyli nie stosowane jako ćwiczenie na poprawę kondycji).
Skoki przez płotki, to zupełnie inna historia. To ćwiczenie nie jest dla wszystkich. Przeskakiwanie przez 5-10 płotków, przy zachowaniu minimalnej styczności z ziemią jest dużym wysiłkiem dla ciała i wymaga szybkości oraz koordynacji, którą nie każdy posiada. Są niezwykle skuteczne w rozwijaniu siły eksplozywnej. Nie dajesz swojemu ciału czasu na odpoczynek pomiędzy płotkami – skaczesz ponad nimi jak zając.
Przez całą moją karierę sportową w szkole wyższej skakałem przez płotki. Są genialnym sposobem na rozwinięcie szybkości i mocy, szczególnie gdy łączy się je ze skokami na skrzynię, przysiadami i sprintem.
Jak w przypadku każdego nowego ćwiczenia, rozpocznij od niskiej intensywności i stopniowo ją zwiększaj. To ćwiczenie jest zalecane dla osób, które biorą udział w zawodach i chcą zdobyć siłę oraz moc.
Marsz z Sankami versus Sprint z Sankami… Przez ostatni rok, zadawano wiele pytań dotyczących trenowania starszych sportowców – jak zmniejszyć nacisk na starzejące się ciało, które walczy z młodszym umysłem.
W skrócie: „Moje ciało się załamuje, ale nadal chcę dawać czadu!”
Istnieje wiele łatwych sposobów, jeśli chodzi o podnoszenie ciężarów: zmniejsz natężenie podnoszenia większych ciężarów, zwiększ natężenie łatwego podnoszenia ciężarów z asystą i zdobądź lub wykorzystaj wiedzę z zakresu metod regeneracji.
Jeśli chodzi o pracę nad kondycją, trudno pogodzić się z używaniem bieżni czy maszyn eliptycznych. Jest w nich coś, co wyciska resztki testosteronu z siłaczy, którzy spędzili wiele lat unikając tych urządzeń.
Nadal wierzę, że prosty spacer jest jedną z najlepszych rzeczy jaką można zrobić. Fizycznie, jest świetny dla serca, płuc i pleców. Mentalnie, pomaga oczyścić umysł, a jeśli mieszkasz blisko parku albo jakiejś ścieżki, zyskujesz trochę czasu na relaks. Wiem, że ludzie nadal chcą, żeby ćwiczenia na kondycję miały power. Właśnie dlatego Marsz z Sankami jest taki dobry. Dzięki niemu, można osiągnąć trzy rzeczy:
1.Dostarcza trudnego ćwiczenia na kondycję, którego tak pragną siłacze;
2.Mniej obciąża kolana i kostki niż Sprint z Sankami;
3.Zapewnia trochę więcej wysiłku dla niższych partii ciała, nie obciążając pleców (inaczej mówiąc, Prowler można stosować jako ćwiczenie na nogi).
4.Te same podstawowe zasady i ćwiczenia ze sprintu odnoszą się do chodzenia, więc nie trzeba zmieniać ćwiczeń.
Zakończenie… Jeśli którykolwiek z tych pomysłów na trening jest dla Ciebie odpowiedni i pasuje do twoich celów, wypróbuj go – nawet jeśli nie jest zgodny z twoją filozofią.
Pamiętaj, łatwo być biernym i upartym, ale trzeba stać się kimś więcej, by poszerzać własne horyzonty za pomocą metod, które czasem mogą być sprzeczne z twoimi przekonaniami.
Jedyną osobę, którą krzywdzisz w ten sposób jesteś ty, ale nowy osobisty rekord pomaga uleczyć posiniaczone ego.
You must belogged in to post a comment.