Podstawa – węglowodany…Makaron może być naszym sprzymierzeńcem, bez względu na to jaki jest nasz cel. Jeśli nie macie problemów z tolerancją glutenu, na treningach spalicie to, co spożywacie i dbacie o estetykę swoich posiłków możecie wybrać ten nieduży makaron. Słowo „Orecchiette” dosłownie znaczy „małe uszy” i dokładnie tak on wygląda. Drobne makarony dużo szybciej się gotują i przygotowanie całego posiłku zajmuje mniej czasu. Jeśli jednak z jakiś powodów wolicie lub musicie wybrać inny, pomocny może się okazać artykuł Oda do makaronów.
Pierwsze skrzypce – cykoria…Drugim ważnym składnikiem jest cykoria. Nie cieszy się zbytnią popularnością w Polsce, ale warto stać się jej fanem. Cykoria jest źródłem witamin i minerałów. 150g tej śmiesznej „kapustki” dostarcza prawie 50% witaminy A, 30% kwasu foliowego i ponad 10% manganu dziennej zalecanej dawki. Mangan poprawia metabolizm, wspomaga przemianę tłuszczów i przyswajanie składników odżywczych. Gorzkawy smak cykoria zawdzięcza laktucynie i laktukopikrynie, pobudzają one pracę układu trawiennego i unika się uczucia wzdęcia. Najlepiej wybierać cykorię o jak najbielszym kolorze. Prawidłowo uprawiana i przechowywana cykoria jest biała, jej liście zielenieją pod wpływem światła i nabierają wtedy bardzo gorzkiego smaku. Najsmaczniejsze są małe główki z jak najbardziej przyległymi listkami. Większe sztuki (powyżej 15 cm) tracą walory smakowe.
Subtelny akcent – bazylia…Podstawowym ziołem kuchni włoskiej jest bazylia. To powszechnie używane zioło nie tylko nadaje potrawom niesamowity smak i aromat, ale po kryjomu wspomaga pracę naszego organizmu. Zawarte w niej substancje wpływają korzystnie na układ trawienny. Pobudzają wydzielanie soków żołądkowych i zapobiegają kurczom żołądka. Takie działanie zmniejsza wzdęcia i niestrawność. Poza tym, bazylia ułatwia wchłanianie innych składników odżywczych.
You must belogged in to post a comment.