PYSZNA BABKA…

PYSZNA BABKA…

PYSZNA BABKA… 306 449 FitNow - studio treningów

Mąka orkiszowa…Jeszcze do niedawna pszenica orkiszowa była zbożem powszechnie uprawianym, dziś niestety jest znacznie rzadsza. A szkoda, bo mąka, która z niej powstaje jest wyjątkowo zdrowa. Niestety, odbija się to też na jej cenie, zwykle znacznie wyższej niż zwykłe mąki…
Warto jednak zapłacić więcej… A to dlatego, że orkisz zawiera duże ilości aminokwasów, witamin i pierwiastków ważnych dla zdrowia. Jest też łatwy w trawieniu. Dodatkowo, regularne spożywanie produktów orkiszowych wzmacnia naszą odporność, obniża poziom złego cholesterolu we krwi, a co więcej zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2. Orkisz zapobiega też powstawaniu kamieni nerkowych oraz przeciwdziała miażdżycy naczyń krwionośnych i chroni nasze serce.
Mąka z pszenicy orkiszowej może być stosowana jako zamiennik każdej innej mąki. W sklepach ze zdrową żywnością możemy również kupić kaszki orkiszowe, które regulują pracę jelit i mogą łagodzić dolegliwości żołądkowe. Wielu miłośników orkiszu kąpie się w wodzie z dodatkiem łusek tej pszenicy, co poprawia stan skóry. A dla miłośników piwa polecamy piwo z orkiszu. Podobno nawet ono ma właściwości lecznicze. Tylko nie wolno przesadzić z ilością…

Olej rzepakowy…Tłuszcz roślinny jest nam potrzebny z powodu zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych – linolowego (omega-6) i linolenowego (omega-3). Organizm wykorzystuje je do dobrej pracy serca i funkcjonowania układu krwionośnego, pracy nerek i kondycji skóry. Ale nie potrafi sam ich wytworzyć. Dlatego musimy dostarczyć je w pożywieniu. Oleje należą do najlepszych źródeł tych substancji, ale bardzo ważna jest proporcja między nimi. Najbardziej pożądana to dwie części omega-6 do jednej części omega-3. Nie jest łatwo zachować taką proporcję, bo w pożywieniu mamy nadmiar kwasów omega-6 w stosunku do omega-3. Ale taki dobry stosunek kwasów 2:1 występuje właśnie w oleju rzepakowym. Przykładowo w popularnym oleju sojowym jest to 7:1, w oliwie – 10:1, a w oleju słonecznikowym – aż 126:1. Pod względem tej proporcji olej rzepakowy góruje nad wszystkimi innymi, z wyjątkiem lnianego, który ma więcej omega-3 niż omega-6.
Olej rzepakowy ma jeszcze jedną świetną zaletę – kwas oleinowy. Zmniejsza on zawartość złego cholesterolu (LDL) i poprawia stosunek dobrego (HDL) do złego. Aż 62 proc. oleju rzepakowego to właśnie jednonienasycony kwas oleinowy.