1. Przyzwyczaj się do zmieniania pozycji na rowerze Rowerzyści szosowi większość trasy pokonują na siedząco. Stają czasem na pedałach na niektórych podjazdach lub sprintach, ale większość czasu spędzają jednak na siodełku. Zawodnicy na rowerach górskich większość trasy pokonują natomiast na stojąco, wliczając w to trudne podjazdy, zjazdy i inne elementy techniczne trasy.
2. Przenoś masę ciała w przód na stromych podjazdach Gdy wspinasz się po stromym szlaku lub ścieżce z sypkim piaskiem, kamieniami czy szutrem, gdy przechylasz się do przodu zapewniasz przedniemu kołu stały kontakt z ziemią, co skutkuje zachowaniem optymalnej trakcji. Jeśli przeniesiesz ciężar ciała za bardzo w przód, możesz stracić przyczepność. Jeśli zaś zbyt w tył, przednie koło uniesie się.
3. Pedałuj, pedałuj, pedałuj… Istnieje duża pokusa na stromych podjazdach do przeszkody, by na szczycie przestać pedałować, zorientować się w terenie, podjąć decyzję co robić dalej i dopiero wtedy wykonać następny ruch. Jeśli zatrzymasz się w ten sposób, jest więcej niż prawdopodobne, że nie ominiesz ani nie pokonasz przeszkody. Chyba, że posiadasz niesamowite doświadczenie i umiejętności.
4. Przenoś masę ciała w tył na stromych zjazdach… Rowerzysta szosowy będzie wychylał się minimalnie w przód i w tył na nierównościach górskich. Można znaleźć zdjęcia rowerzystów górskich zjeżdżających ze wzniesień, gdzie ich pozycja ciała jest tak wysunięta w tył, że widać całe siodełko przed ich tułowiem.
5. Uwierz, że sprzęt może wytrzymać uderzenie… Generalnie, rowerzyści szosowi starają się unikać uderzeń w jakąkolwiek przeszkodę na drodze – kamień, śmieci, dziury drogowe itp. – ponieważ mocne uderzenie może spowodować uszkodzenie widelca, ramy i koła.
Rowery górskie są przystosowane do jazdy po przeszkodach, ponieważ system amortyzujący pochłania znaczną część impetu uderzenia. Ufając swojemu sprzętowi, że zniesie te ciosy, staniesz się bardziej pewny siebie i zdobędziesz lepsze umiejętności.
You must belogged in to post a comment.