Pokonywanie zastoju może być bardzo frustrującym doświadczeniem.
Oto cztery wskazówki, które pomogą ci dowiedzieć się co poszło nie tak;
Prowadzenie dziennika treningowego… Dziennik treningowy to podstawa. Zapewnia konsekwentną i świadomą kontrolę pracy treningowej i postępów. Masz jasny wgląd w poprzednie działania i możliwość planowania kolejnych.
Analizując z kolei treningi w szerszej perspektywie (czyli z ostatnich kilku tygodni poprzedzających zastój) możesz lepiej zrozumieć co się stało i dlaczego utknąłeś w miejscu.
By zmaksymalizować skuteczność swojego dziennika, skup się na poniższych zmiennych:
- Data i czas każdego treningu
- Pogoda (temperatura, wilgotność, wiatr)
- Masa ciała
- Długość treningu (czas i dystans)
- Trasa
- Poziom intensywności
- Godziny snu w nocy przed treningiem
- Ogólne odczucia na temat treningu w skali od 1 do 5 (1 to kiepski, 5 to doskonały)
Stosuj regułę 75%… Staraj się, by 75% twoich treningów (dystansu lub czasu) odbywało się na poziomie 85% tętna progu tlenowego lub poniżej. Innymi słowy, co najmniej trzy czwarte jazdy powinno odbyć się w strefach 1 i 2 (tj. w tempie konwersacji). Dzięki temu będziesz pełen energii, by wykonać drugą część reguły 75%. 10% treningu powinno odbywać się powyżej 100% progu tlenowego.
You must belogged in to post a comment.