Sezon na dynię trwa w pełni, a coraz chłodniejsze dni kierują nas instynktownie do aromatycznych, korzennych przypraw. Powszechnie wiadomo, że przyprawy z Azji to jednocześnie naturalne lekarstwa pomagające w różnych schorzeniach. A połączenie ich z innymi składnikami potęguje leczniczą moc i pomaga szybciej wrócić do formy…
Brzuchata dynia również dla brzuchatych…Kolor dyni to skutek wysokiego stężenia beta-karotenu, pomarańczowego barwnika o właściwościach antyoksydacyjnych. Im jest go więcej, tym kolor jest żywszy. Ale dynia to także pektyny i kwasy organiczne. Pektyny, czyli błonnik rozpuszczalny przechodząc przez układ pokarmowy pomaga w pozbyciu się nagromadzonych tłuszczów i normuje poziom złego cholesterolu. Dodatkowo zwiększa objętość posiłku, który staje się bardziej sycący. Idealnie nadaje się jako składnik diety odchudzającej, bo w 100g znajduje się jedynie 28 kcal. Duża zawartość żelaza, potasu i magnezu pomaga chronić serce i układ krwionośny przed różnymi chorobami układu kardiowaskularnego. Dynia ma również właściwości odkwaszające i moczopędne, dlatego zaleca się ją osobom po ciężkiej chorobie i sportowcom po intensywnym treningu. Pomaga dużo szybciej odzyskać siły.
Rozgrzewający imbir…W skład przypraw do piernika wchodzi między innymi imbir. Oprócz silnego aromatu i smaku imbir ma mnóstwo właściwości wspomagających zdrowie. Chroni przed zlepianiem się płytek krwi zmniejszając ryzyko powstania zakrzepów. Z tego powodu polecany jest osobom z wysokim cholesterolem, będącym w grupie ryzyka udaru, czy nawet kobietom stosujących antykoncepcję hormonalną, bo może wpłynąć na „rozrzedzenie” krwi. Substancje przeciwzapalne zawarte w imbirze często są wykorzystywane w maściach przeciwbólowych i plastrach rozgrzewających. Jeśli zdarza ci się czuć ból mięśni i stawów koniecznie wprowadź imbir do diety. Jego regularne spożywanie przynosi ulgę, a stawy będą lepiej chronione przed zwyrodnieniami. Podobnie jak dynia, imbir ma właściwości moczopędne. Zapobiega nadmiernemu gromadzeniu się wody w przestrzeniach międzykomórkowych, dzięki czemu jest naturalnym rozwiązaniem na obrzęki. Imbir poprawia koncentrację, co jest bardzo ważne w okresie przesilenia jesiennego, a w Azji jest popularnym afrodyzjakiem. W chińskiej medycynie uważa się go za „gorący”, rozpalający ogień w ciele i pobudzający organy specyfik.
Połączenie dyni i imbiru to świetne rozwiązanie dla aktywnych, chcących zachować zdrowie osób. Poza tym idealnie nada się na śniadanie w dniu po intensywnym treningu, bo przyspieszy regenerację. Nie wierzysz? Spróbuj…
You must belogged in to post a comment.