Niestety po 30 roku życia dochodzi do fizjologicznego spadku wydzielania testosteronu. Potęgować ten proces może również stres, brak snu i niedobory pokarmowe. Aby naturalnie wspomóc wydzielanie testosteronu w Twoim menu powinna znaleźć się optymalna ilość pełnowartościowego białka, węglowodanów i tłuszczu oraz nie powinno w nim zabraknąć cynku, kwasów omega 3 oraz witamin z grupy B. Nie bez powodu w pojemniczkach kulturystów znajdziesz często wołowinę, jaja, brokuły czy ryż.
Ale co i jak spożywać jeśli jesteś na diecie wegańskiej i chciałbyś naturalnie podnieść poziom testosteronu?
Cynk
Cynk jest pierwiastkiem odgrywającym kluczową rolę w produkcji testosteronu. Znaleźć go można w: mięsie, mleku, owocach morza i… fasoli! Fasolę możesz spożywać na wiele sposobów pasuję do sosu pomidorowego, ale również może stanowić dobrą alternatywę dla mąki w przygotowywaniu ciast i wypieków.
Witamina A
To kolejny niezastąpiony element odgrywający kluczową role w produkcji testosteronu. Spożywając wegańskie produkty nie zapominaj o: szpinaku, marchwi, jabłku, ananasie i czerwonej papryce, które są najlepszym jej źródłem!
Poniżej znajdziesz listę produktów, które w swoim posiadają substancje wspomagające produkcję testosteronu, koniecznie zadbaj aby gościły one często w Twoim jadłospisie:
– brokuły,
– nasiona chia,
– pestki dyni,
– awokado,
– czosnek,
– orzechy,
– banany.
Poniżej lista czynników, negatywnie wpływających na wydzielanie testosteronu:
– alkohol,
– brak snu,
– nadmierne spożywanie żywności wysoko przetworzonej, bogatej w cukry proste.
Soja, a poziom testosteronu
W produktach sojowych występują substancję, które swoją budową i „zachowaniem”, przypominają żeńskie hormony płciowe. Mowa tutaj o genisteina i daidzeinie czyli tzw. fitoestrogenach. Mężczyźni spożywający produkty sojowe w małych i umiarkowanych ilościach, nie muszą obawiać się spadków poziomu testosteronu i nadmiernego wzrostu estrogenów po spożyciu soi. Jednak sprawa wygląda inaczej w przypadku mężczyzn wegan, którzy większość swojej diety opierają na produktach sojowych. Najbardziej niewskazane są produkty sojowe wysoko przetworzone takie jak: pasztety sojowe, parówki sojowe, mleczka i koktajle sojowe. U mężczyzn nadmiernie spożywających produkty sojowe może dochodzić do nadmiernej retencji wody, przyrostu tkanki tłuszczowej i ograniczenia rozwoju muskulatury. Jak temu zaradzić? Spożywaj tylko soję w postaci gotowanych ziaren wcześniej długo moczonych. Jak w przypadku każdego innego produktu spożywczego najważniejszy jest umiar i urozmaicenie. Korzystaj z całej gamy nasion roślin strączkowych, a nie tylko z jednego rodzaju np., soi. Pamiętaj, że niektóre zboża takie jak np. kasza jaglana czy komosa ryżowa, są bogatym źródłem aminokwasów, które w połączeniu z warzywami tworzą pełnowartościowy posiłek.
You must belogged in to post a comment.