Białka…Białka są umieszczane na piedestale przez bywalców siłowni i to nie bez powodu. Oprócz niezliczonych funkcji które odgrywają w naszym organizmie, są również kluczowym regulatorem/substratem do wzrostu mięśni i innych tkanek. Jeśli poświęcasz na treningi długie godziny, z pewnością chcesz zmaksymalizować rezultaty za pomocą właściwego odżywiania i odpowiedniego przyjmowania białka.
Branża fitness od dawna poszukuje optymalnego sposobu na dostarczanie białka do organizmu. Popadanie w skrajność w tym temacie jest częste, ale jednocześnie nie oznacza, że uśrednianie wszystkiego jest lepsze.
Jakie jest najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o odpowiedni wybór źródła białka (serwatka, kazeina, jajka, białka zwierzęce itp.)?
Czy istnieje konieczność rozróżniania tych źródeł, by wypełnić całe spektrum zapotrzebowania na białko? Czy może jesteśmy w stanie osiągnąć optymalne wyniki spożywiając jakiś rodzaj jednego „idealnego” białka?
Fizjologia hipertrofii mięśni… Większość z Was posiada już wiedzę na temat zjawiska hipertrofii mięśni, lecz dla tych, którzy jej nie mają (lub potrzebują przypomnienia) przyjrzymy się temu procesowi jeszcze raz. Przypominamy o rozróżnianiu pojęcia hipertrofii i anabolizmu. (Anabolizm są to wszystkie reakcje prowadzące do powstawania złożonych związków organicznych, np. białek, węglowodanów i tłuszczy. Procesy te uczestniczą w budowaniu tkanek oraz organów.)
Hipertrofia natomiast jest pojęciem używanym do określenia wzrostu tkanek. Tak więc, teoretycznie możemy powiedzieć, że hipertrofia jest procesem anabolicznym, to na pewno nie powiemy, że powstawanie ATP z ADP i fosforanu jest reakcją hipertroficzną, ponieważ nie ma to sensu.
Hipertrofia mięśni (lub atrofia – zanik) jest ostatecznie określana przez stosunek rotacji białka netto. Wskaźnik rotacji białka jest ilościowym pomiarem tempa syntezy białek mięśniowych i rozpadu białek mięśniowych. Zatem, jeżeli prędkość syntezy jest większa, niż tempo rozpadu, wskaźnik rotacji białek działa na korzyść wzrostu mięśni. Powinniśmy zauważyć, że mamy tu do czynienia w szczególności z działaniem na białko mięśni szkieletowych, a nie wszystkie białka w organizmie (np. hipetrofię tkanki jelitowej, która nie wskazuje na wzrost mięśni).
Wiele czynników wpływa na wskaźnik rotacji białka. Są to między innymi – ćwiczenia fizyczne, rodzaj składników pokarmowych, choroby/warunki odpornościowe, ekspresja genów, środki farmaceutyczne, suplementy diety itp. Intuicyjnie staramy się utrzymać wysokie tempo syntezy białek i niski wskaźnik rozpadu białek mięśniowych. Jednak, podobnie jak większość szlaków fizjologicznych, synteza białek podlega ścisłej regulacji. W tym przypadku za pośrednictwem białka kodowanego przez gen FRAP1, co nazywamy ssaczym celem rapamycyny (kinaza mTOR).
You must belogged in to post a comment.