Jednym z najpopularniejszych zastrzeżeń przeciwko treningowi interwałowemu podczas zimy jest ryzyko osiągnięcia szczytowej formy zbyt wcześnie.
Nie zgadzam się z tą opinią.
Jeśli nie bierzesz udziału w profesjonalnych zawodach, ryzyko osiągnięcia szczytowej formy jest bardzo niskie.
Pamiętaj, że twoja obecna kondycja fizyczna pozostawia wiele miejsca na ulepszenia i właśnie dlatego sensownie jest trenować dłużej, szybciej i częściej.
Jesteś daleko od szczytowej formy.
Ważne jest, by zwrócić uwagę na to, że treningi interwałowe o dużej intensywności posiadają wiele więcej zalet niż nam się wydaje. Ponieważ kolarstwo szosowe to głownie aerobowa aktywność, oczywiste jest, że większość twoich treningów powinna skupiać się na ćwiczeniu aerobowym.
Zbudowanie solidnego silnika aerobowego zajmuje dużo czasu, jednak gdy już go zbudujesz, ważne byś pozostał na rozsądnym poziomie nawet przy minimalnym treningu.
Dlaczego pierwsze wyścigi w sezonie są takie trudne?Jedną z najczęstszych wymówek jest „brak szybkości wyścigowej”. Zgadzam się, że to może być przyczyna, ale nie jest to zbyt precyzyjne określenie.
Przejście z jazd grupowych z prędkością 30 km/h na wyścigi z prędkością 40+ km/h nie jest jedynie kwestią szybkości. To zmiana paradygmatu z przyjaznych jazd w grupie, na branie udziału w istnych wojnach na rowerze.
Pozwól, że to wyjaśnię: jeśli nie dołączyłeś bardzo intensywnego treningu interwałowego i jazdy na rowerze do swojego treningu, prawdopodobnie doświadczysz „braku szybkości wyścigowej”. I doświadczysz go w bardzo smutny sposób. Mówiąc prościej: jeśli nie jesteś przygotowany, zostaniesz ukarany.
Rowerzyści, którzy dominują i wygrywają pierwsze wyścigi są po prostu dobrze przygotowani.
Działali zgodnie ze swoim programem treningowym przez wiele miesiący i wykonywali określony rodzaj treningu o wysokiej intensywności (anaerobowy) w przeszłości. Właśnie to daje im tą niesamowitą „szybkość wyścigową”.
Jeśli podczas wyścigu chcesz jechać o 10 km/h szybciej,potrzebujesz przygotować się pod względem fizjologiczym i technicznym bardziej specyficznie. Przedstawiamy i zachęcamy do skorzystania z kilku technik trenowania przed sezonem, które umieszczone są poniżej. Inaczej będziesz jednym z rowerzystów narzekających na „brak szybkości wyścigowej”.
Mam również dobrą wiadomość dla leniwych rowerzystów: jeśli nie wykonywaliście treningu anaerobowego do tej pory, nadrobicie zaległości w ciągu 6 do 8 tygodni. Tego samego doświadcza wielu rowerzystów sezon po sezonie, gdy już wezmą udział w pierwszych dziesięciu wyścigach.
Podwód jest prosty – ich anaerobowe zdolności polepszają się dzięki uczestnictwie w zawodach rowerowych.
Oznacza to również, że jeśli chcesz być w szczytowej formie trochę później w sezonie, nie musisz wysilać się z treningami anaerobowymi i sprintami zanim rozpocznie się sezon. To przygotowanie sprawi, że twoje życie w peletonie będzie nieco łatwiejsze i możesz zyskać lepsze szanse na wygraną we wczesnej fazie sezonu.
You must belogged in to post a comment.