Bakłażany…Bakłażan to źródło wielu minerałów, w tym potasu, magnezu i wapnia. Te trzy pierwiastki odpowiadają za prawidłowe skurcze i rozkurcze mięśni. Ich niedobór może objawiać się bolesnymi kurczami mięśni, słabszą wytrzymałością i szybką męczeniem. W konsekwencji ćwiczenia mogą być wykonanywane mniej efektywnie, a osiągane rezultaty będą mniejsze. Bakłażany zawierają dużo substancji o działaniu przeciwnowotworowym i oczyszczającym, dlatego śmiało można go polecić osobom osłabionym, przeziębionym i chorym.
Pieczarki…Grzyby, w tym pieczarki, charakteryzują się niską kalorycznością (100g dostarcza zaledwie 15 kcal) i według większości osób również, niewielką ilością składników odżywczych. W rzeczywistości pieczarki naturalnie produkują witaminę D pod wpływem światła słonecznego. Oświetlenie ich promieniowaniem UV przez 5 minut powoduje syntezę dużej porcji tej witaminy. Jedna duża pieczarka zapewnia ok. 10 % dziennego zapotrzebowania na witaminę D. Ta witamina działa nie tylko na układ kostny, ale też wiele innych. Dzięki niej, znacznie zmniejsza się ryzyko nadciśnienia tętniczego i niewydolności serca, zwiększa się masa i siła mięśni. W środku zimy właściwie niemożliwe jest wyprodukowanie odpowiedniej ilości witaminy D w naszej skórze, dlatego pieczarki to dobre rozwiązanie.
Makaron…Makaron może być naszym sprzymierzeńcem, bez względu na to jaki jest nasz cel. Jeśli nie macie problemów z tolerancją glutenu, na treningach spalicie to, co spożywacie i dbacie o estetykę swoich posiłków możecie wybrać ten nieduży makaron. Słowo „Orecchiette” dosłownie znaczy „małe uszy” i dokładnie tak on wygląda. Drobne makarony dużo szybciej się gotują i przygotowanie całego posiłku zajmuje mniej czasu. Jeśli jednak z jakiś powodów wolicie lub musicie wybrać inny, pomocny może się okazać artykuł Oda do makaronów.
You must belogged in to post a comment.