Z żywieniowego punktu widzenia węglowodany można podzielić na przyswajalne przez człowieka (np. skrobia, fruktoza) oraz nieprzyswajalne tj. błonnik zwany włóknem pokarmowym. W skład błonnika wchodzą celuloza, pektyny oraz inne nietrawione przez człowieka związki mające korzystny wpływ na pracę układu pokarmowego. Termin cukry lub węglowodany jest potocznie utożsamiany z węglowodanami przyswajalnymi.
Pochodnymi węglowodanów nazywane są cukry, których grupy hydroksylowe monomerów zostały zastąpione przez inne grupy funkcyjne, np. chityna (grupy acetyloaminowe), pektyny (zawiera jednostki kwasu galakturonowego, częściowo zmetylowanego) i heparyna (grupy aminowe i siarczanowe).
Węglowodany spełniają w organizmach następujące funkcje:
- zapasowe – podczas wieloetapowego spalania 1 g glukozy w komórkach wyzwala się 17,2 kJ energii. U roślin magazynem energii jest głównie skrobia i inulina, a u zwierząt i ludzi glikogen
- transportowa – u roślin transportową formą cukru jest sacharoza , a u zwierząt i ludzi glukoza
- budulcowa (celuloza, chemiceluloza)
- wchodzą w skład DNA i RNA, stanowią modyfikację niektórych białek.
- hamują krzepnięcie krwi – HEPARYNA
- są materiałem energetycznym (fruktoza) i odżywczym (maltoza, laktoza, rafinoza)
Główne źródła węglowodanów :
– produkty zbożowe,
– rośliny okopowe,
– trzcina cukrowa,
– buraki cukrowe,
– nasiona roślin strączkowych,
– warzywa, owoce,
– produkty mleczne
Węglowodany proste jako źródło energii…
Cukier jest wchłaniany do krwiobiegu w przeciągu minut. Spożycie dużej ilości cukru zaraz przed wysiłkiem może nawet uniemożliwić jego wykonanie. Dochodzi wtedy do ogromnego wzrost stężenia cukru we krwi. To z kolei zmusza trzustkę do wydzielenia dużych ilości insuliny, która jest potrzebna do metabolizmu cukru. Cała ta insulina hamuje metabolizm tłuszczu w mięśniach. Dlatego mięśnie zaczynają wykorzystywać glikogen, który jest w ograniczonym zapasie. Insulina prowadzi do zmniejszenia poziomu cukru we krwi, który i tak został już obniżony poprzez mięśnie wykorzystujące glikogen do produkcji energii. W końcu dochodzi do sytuacji, kiedy stężenie cukru we krwi jest na tyle niskie, że powoduje nie tylko zmęczenie, ale nawet zawroty głowy.
Węglowodany powinny stanowić w przybliżeniu 60% zapotrzebowania kalorycznego. Dlatego, przeliczając to na 3000 kalorii dziennego zapotrzebowania równa się to 1800 kaloriom otrzymanym z węglowodanów. W przeciętnej diecie dorosłego, Polaka, Niemca, Amerykanina, czy innego mieszkańca krajów wysoko rozwiniętych znajduje się około 400-500 g węglowodanów dziennie. Są one zjadane po części (około 100 g) w białym cukrze.
Pozostałe węglowodany pochodzą z takich produktów jak pieczywo (mąka), ziemniaki, kasza, ryż, owoce i soki owocowe. Jeśli ilość dostarczanych węglowodanów jest niewystarczająca, organizm w pierwszych dniach diety niskowęglowodanowej zaczyna zużywać białko jako materiał energetyczny, nawet do tego stopnia, że spalane są tkanki mięśni w tym celu.
Jeśli czujesz, że musisz zjeść coś słodkiego, spróbuj zastąpić słodycze surową marchewką, która wyrównuje poziom glukozy we krwi szybciej niż oczyszczone węglowodany, w tym rafinowany cukier, a przy tym utrzymuje na długo właściwe stężenie glukozy, nie powoduje wahań jego poziomu i tym samym nie powoduje obciążenia trzustki.
Właściwości marchwi są przykładem przewag węglowodanów nieoczyszczonych (zwanych często złożonymi) nad oczyszczonymi w kontekście zdrowego, racjonalnego, chroniącego przed otyłością odżywiania. Najogólniej można powiedzieć, że węglowodany złożone są trudniejsze do strawienia, dzięki czemu pokarm jest trawiony dłużej, a energia z pożywienia jest uwalniana stopniowo. Kiedy spożyjemy węglowodany złożone: produkty pełnoziarniste – pełnoziarnisty chleb, owsianka, pełnoziarnisty ryż, kasze oraz warzywa – groch, fasola, bób, soja, soczewica, trawimy je stopniowo, toteż energia też uwalnia się z nich powoli i w większym stopniu na bieżąco jest spalana przez organizm. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że wyżej wymienione rośliny jadalne zawierają dużo błonnika – trudniejszego do strawienia rodzaju węglowodanów, który zawiera najważniejsze składniki wspomagające metabolizm, a jednocześnie zapobiega szybkiej syntezie węglowodanów w cukry.
Szczególnie rośliny strączkowe są pomocne w odchudzaniu, gdyż nie powodują w zasadzie wcale wzrostu poziomu glukozy we krwi, którego nadwyżka – co już wyżej zostało powiedziane – jest przez organizm magazynowana w komórkach tłuszczowych.
Na zakończenie warto dodać, że brak ruchu prowadzi do zaburzenia równowagi, co z kolei wzmaga apetyt na słodycze i oczyszczone węglowodany, np. w postaci białej bułki, makaronu, ciastek. Gdy więcej się ruszamy, w przeciwieństwie do tego, co starają się wmówić nam reklamy, odczuwamy mniejszą ochotę na słodkiego batona, niż gdy spędzamy cały dzień przed telewizorem.
You must belogged in to post a comment.