W mitologii Słowian alkohol został podarowany ludziom przez bogów, a przez wszystkie wieki powstało mnóstwo nowych legend na temat alkoholu. Pewnie nie raz słyszeliście, że kieliszek pieprzówki zadziała na niestrawność, regularne picie wysokoprocentowych napojów zapewni komfort podczas egzotycznych wakacji, a herbata z prądem rozgrzeje po całym dniu na stoku. W rzeczywistości jest trochę inaczej…
Alkohol na trawienie?Zbawienne działanie alkoholu na niestrawność to mit. Wszystkie pieprzówki i żołądkówki hamują wydzielanie soku żołądkowego, upośledzając procesy trawienne. Dodatkowo wątroba jest zmuszona do unieszkodliwienia alkoholu i trudniej jest się jej skupić na poprawnym trawieniu. W konsekwencji można czuć się gorzej przez dłuższy czas.
Alkohol na zatrucia pokarmowe?Wysokoprocentowe alkohole (powyżej 20%) nie działają profilaktycznie na zatrucia pokarmowe. Tak wysokie stężenie alkoholu zwiększa przepuszczalność błony śluzowej jelit i dużo łatwiej dochodzi do zarażenia. Poza tym alkohol odwadnia organizm, a w takich warunkach odporność jest znacznie osłabiona.
Alkohol rozgrzewa?Dolanie odrobiny rumu do herbaty powoduje chwilowe uczucie ciepła. Etanol wpływa na rozszerzenie naczyń krwionośnych, przez które przepływa większa ilość nagrzanej krwi. Ciepło jest bardzo szybko oddawane i w głąb ciała wraca już zimna krew powodując wychłodzenie organizmu.
Jednak w wyjątkowy dzień, jakim jest Sylwester można wypić korzennego drinka lub grzane wino. Wino cieszy się najlepszą reputacją. Wszystko dzięki zawartym w nim antyoksydantom. Wiele badań pokazało, że te związki chronią układ krążenia i unieszkodliwiają wolne rodniki. Najwięcej polifenoli znajduje się w czerwonych, wytrawnych winach, które idealnie nadają się na przygotowanie aromatycznego grzańca.
You must belogged in to post a comment.