Błonnikowe źródło suszonych owoców;Owoce suszone produkowane były już w starożytności. Dzięki utracie wody łatwiej się je przechowuje. Mimo, że nie są produktem świeżym są bardzo cenne. Największa wada? Duża zawartość cukrów prostych, a te niestety sprzyjają odkładaniu się dodatkowych kilogramów…
Jeżeli chodzi o zawartość błonnika w suszonych owocach (najpopularniejsze) to;
- rodzynki (6,5g błonnika w 100g)
- figi (13g w 100g)
- śliwki (9,5g w 100g)
To bardzo dużo błonnika, radzimy dodawać je do płatków śniadaniowych, muesli czy domowych ciast.
Owoce suszone to również smaczna przekąska sama w sobie! Zamiast paluszków czy solonych orzeszków, lepiej mieć pod ręką miseczkę z rodzynkami, morelami, żurawiną. Co prawda, niskokaloryczny produkt to nie jest, ale przynajmniej zawiera składniki jakże cenne dla zdrowia.
Cytrusy błonnikowym rajem…Owoce cytrusowe to przede wszystkim głównie duża dawka witaminy C, ale nie tylko. Są także cennym źródłem błonnika.
- średniej wielkości pomarańcza – 5g błonnika
- mandarynka – w jednym owocu 1,3g
- kiwi – 1,6g błonnika, a to głównie za sprawą drobnych pestek, zjadanych razem z owocem
- marakuja – 10,5g błonnika w 100g produktu (jedna sztuka, ważąca przeciętnie tylko 30g to ponad 3g)
Może warto się przekonać do tych wszystkich źródeł i częściej wykorzystywać je kuchni…
You must belogged in to post a comment.