WOLNE CIĘŻARY CZY MASZYNY?

WOLNE OBCIĄŻENIA…
Wolne obciążenia są cudowne, ponieważ pozwalają na podążanie zgodnie z wyjątkową, mechaniczną płynnością oraz pełnym zakresem ruchów. Jesteś również zmuszony do sprawiania, by te mniejsze mięśnie stabilizujące lub współdziałające pomagały głównym mięśniom podnoszącym w poruszaniu obciążenia. Mięśnie stabilizujące są również odpowiedzialne za utrzymywanie równowagi podczas wykonywania ćwiczeń z wolnym obciążeniem. Właśnie one częściowo pomagają uniknąć twojemu ciału i kończynom poruszania się niedbale i chaotycznie…
MASZYNY…
Maszyny są pomocne, gdyż pozwalają skupić się na przesuwaniu obciążenia w górę i w dół, w tą i z powrotem. Ponieważ jednak możesz wykonać tylko określony zakres ruchów (tylko w przypadku kilku maszyn ten zasięg jest wolny), twoje mięśnie stabilizujące nie będą aż tak bardzo zaangażowane jak w przypadku wykonywania ćwiczeń z wolnym obciążeniem.
Gdy nie musisz balansować obciążeniem, możesz bardziej skoncentrować się na wysiłku polegającym na odpychaniu i opuszczaniu obciążenia przy użyciu głównych mięśni poruszających.
Czy to lepsze niż przypadek, gdy musisz balansować obciążeniem?
Niekoniecznie…
Obie formy trenowania są wspaniałe i powinny być stosowane regularnie jako część zróżnicowanej formy aktywności fizycznej.
Uzyskasz najlepsze wyniki nie ograniczając się do jednej formy!

JEDNO I DRUGIE…
Dodatkowo, niektóre ćwiczenia na maszynach mogą być tak naprawdę bardziej efektywne w izolowaniu/skupianiu się na pewnych grupach mięśniowych niż wolne obciążenia.
Ćwiczenia na maszynie jak rozpiętki są świetne, ponieważ w porównaniu z rozpiętkami z hantlami na ławce, pozwalają na uzyskanie oporowego napięcia mięśni w górnej części pozycji.
Rozpiętki z wolnym obciążeniem nie stymulują mięśni klatki piersiowej w sposób optymalny, gdy docierasz do górnej części ćwiczenia, ponieważ w tej pozycji obciążenie jest bardziej wspierane przez kości i ramiona, a nie przez mięśnie klatki piersiowej.
Więc odpowiedź na pytanie „Wolne obciążenia CZY maszyny?“ brzmi:
JEDNO I DRUGIE!