Zanim zaszłam w ciążę i urodziłam dziecko, ciągle słyszałam o mamach, które nie są w formie, ponieważ poddały się w kwestii własnego zdrowia i sprawności fizycznej, tylko dlatego, że urodziły dziecko. To tak jakby ciąża dawała nam przyzwolenie na objadanie się ogromnymi ilościami śmieciowego jedzenia, opuszczanie siłowni do końca życia i obwinianie za to ciąży!
Nigdy nie rozumiałam tego, gdy jakaś kobieta przybierała na wadze podczas ciąży, rodziła dziecko i cztery lata później nadal tłumaczyła swój wygląd i styl życia tym, że urodziła dziecko. Słyszałam tylko: „Poczekaj aż sama urodzisz dziecko…”
Gdy ogłosiłam, że jestem w ciąży, od razu zostałam zapewniona: „Zrzucenie wagi, którą zyskasz podczas ciąży zajmie ci ponad rok. Jeśli kiedykolwiek w ogóle ci się to uda!” Ogólnie zaleca się przybieranie na wadze od 10-15kg podczas ciąży, a ja zawsze chciałam być jedną z tym zgrabnych, małych kobietek, które wyglądają jakby ktoś włożył im piłkę plażową pod bluzkę, ponieważ nic się nie zmienia podczas ciąży poza ich brzuchem przybierającym kształt piłki.
Ale babeczki i serowe nachosy codziennie mnie wzywały, gdy byłam w ciąży. Pomagały na mdłości. Naprawdę! Mimo, że nadal dużo chodziłam, ćwiczyłam na siłowni i uczyłam tańca, aż do ostatnich dni przed porodem, jedzenie zdecydowanie było moją słabością. Przyjaciele mówili, że mam sobie niczego nie odmawiać, w końcu jestem w ciąży. Tak też zrobiłam. Teraz wiem, że pozwalałam sobie na zbyt wiele. Ostatecznie zyskałam dodatkowe 30kg wagi podczas ciąży!
W końcu nadszedł ten wielki dzień. Urodziłam chłopca, straciłam 9kg w ciągu tygodnia. Cieszyłam się kilkoma kolejnymi tygodniami spędzonymi ze swoim dzieckiem i niewiele myślałam o swoim ciele. Jednak, gdy zobaczyłam się na kilku zdjęciach, a później próbowałam zmieścić się w ciuchy sprzed ciąży, dopadła mnie brutalna rzeczywistość.
Byłam całkiem pulchna i mogłam winić za to tylko śmieciowe jedzenie, którym się objadałam podczas ciąży. Ludzie powiedzą ci, że to przez hormony i że jesz za dwóch, ale to wymówki, które mają zabić twoje poczucie winy.
Jeśli teraz myślisz: „Nie postępowałam w ten sposób. Jadłam zdrowo, a mimo to przybrałam na wadze podczas ciąży i nigdy nie będę w stanie pozbyć się tych zbędnych kilogramów”, oznacza to, że jesteś w fazie zaprzeczenia. Jeszcze przez kolejne lata będziesz winić ciążę za nadwagę. W porządku, jeśli chcesz nadal być gruba, ale jeśli naprawdę chcesz zmienić swoje ciało i życie na zawsze, musisz stawić czoła dwóm faktom: w ciąży czy nie, jeśli jesz za dużo i tego nie spalasz, zyskasz dodatkowy tłuszcz! Poza tym zastanów się również nad tym, co uważasz za zdrowe. Czasem ludzie są przekonani, że odżywiają się zdrowo, ale sałatki oblane tłustym, śmietanowym dressingiem i obsypane grzankami są czymś zupełnie przeciwnym.
Może pozwalasz sobie na zjedzenie trzech misek granoli tylko dlatego, że etykieta na opakowaniu mówi, że są ‘odżywcze’. Zdrowe odżywianie wymaga wiedzy i jest jednym z najważniejszych czynników przyczyniających się do wyglądu naszego ciała. Na szczęście można się tego nauczyć – przeczytaj ten artykuł lub skonsultuj się z dietetykiem.
Poniżej przedstawiam kilka pomysłów na wciśnięcie treningów w życie bardzo zajętych, świeżo upieczonych mam.
You must belogged in to post a comment.