TAO FitNOW

Sebastian Szadowski Trener Personalny Kraków

TAO FitNOW

TAO FitNOW 1550 650 FitNow - studio treningów

7. Periodyzacja
Zaraz obok ruchów plyometrycznych, brzuszków i przysiadów, periodyzacja jest najbardziej niebezpiecznym słowem w świecie treningów.
Pozbądźcie się tych bzdur!  Periodyzacja oznacza tylko tyle, żeby mieć plan. Najlepiej przemyślany i zapisany. Nie ważne czy obejmuje on jeden dzień czy tydzień, ważne żebyś go miał. Tak naprawdę w większości przypadków nasi trenerzy nie planują od razu treningów na dłuższy czas niż miesiąc. Trzeba uważnie śledzić zmiany zachodzące w ciele i dostosowywać do nich plan.

8. Różnorodność
Trening jest jak religia: rodzisz się z religią twoich rodziców i nagle staje się ona twoją religią.
A co gdybyś chciał się temu przeciwstawić?  Czy wiesz ile wewnętrznego stresu i pracy by cię to kosztowało? Byłoby to niezwykle trudne, prawda? Cóż, tak samo wygląda sytuacja z treningami.
Może w szkole średniej miałeś trenera albo mentora, który pokazał ci „jak odpowiednio pociągać za sznurki”. Istnieje spora szansa, że nadal wykorzystujesz ten sam trening, którego wtedy cię nauczyli, nawet jeśli styl trenowania nie jest dla ciebie najlepszy.
Nasze ciała się przystosowują i nasze programy treningowe muszą nieustannie się zmieniać i ewoluować żebyśmy mogli robić postępy.

9. Ekonomia trenowania
Musisz stworzyć program treningowy w taki sposób, by efektywnie wykorzystywać swój czas.
Przykładowo, trenuje faceta, który ma wszystko głęboko gdzieś, albo faceta, który poza naszą siłownią trenuje przez bite trzy godziny i w końcu zaczyna zjadać własne mięśnie.  Wszyscy wiemy co się dzieje, gdy obniża się poziom testosteronu i wzrasta ilość kortyzolu po tak długim treningu.
Chce żebyś wszedł na siłownię, dał sobie wycisk i wrócił do swojego życia.
Ilość czasu spędzanego na siłowni jest inna dla każdego.  Musisz spędzać tylko tyle czasu, by osiągnąć swoje specyficzne cele. W przypadku niektórych mogą wystarczyć trzy godziny tygodniowo. Dla innych to może być pięć lub sześć godzin.

10. Progresywne obciążenie
Twój program musi zawierać okresy o zwiększonej intensywności.
Rodzimy się w ciele dobrze dostosowanym do stosowania różnorodności.  Różnorodność nas stymuluje.
Nigdy nie dodając obciążenia do sztangi, nie skracając czasu odpoczynku, nie zwiększając ilości serii i powtórzeń, przestaniesz zauważać jakiekolwiek rezultaty.

11. Odżywianie
Wszyscy znamy kogoś, kto trenuje przez cztery godziny w tygodniu, ale po wyjściu z siłowni od razu idzie do McDonalda.  To jak facet, który dodaje kreatynę do dietetycznej coli. Po prostu nie potrafię tego zrozumieć.
Jedzenie jest najważniejszym lekiem jaki możesz umieścić w swoim ciele. Jedz chude mięso, warzywa, owoce, orzechy i pij wodę. Gdy już to opanujesz, dodaj multiwitaminę, zieloną herbatę itd. i skup się na odżywianiu okołotreningowym.

12. Bezpieczeństwo
Tak, to zdrowy rozsądek, ale jeśli twój program rozrywa mięśnie klatki piersiowej albo rozdziera mięśnie czworogłowe, powinieneś jeszcze raz zastanowić się nad swoimi priorytetami.
Nie jestem przeciwko podnoszeniu ciężarów. Nie każdy naprawdę rozumie, co jego ciało może, a czego nie może wytrzymać. Jestem przeciwko rwaniu sztangą, jeśli nie jesteś wystarczająco silny by zmienić koło zapasowe w twojej Skodzie.
Znów wracamy do znajomości własnego ciała, postępowania zgodnie z celem i nierobienia bezsensownych rzeczy, których nie rozumiemy.

Podsumowanie Możemy cały dzień kłócić się czy przysiady albo brzuszki są złe, albo czy trening Tabata jest lepszy niż HIIT. Ale jeśli chodzi o istotę jakiegokolwiek programu, musi on zawierać 12 wymienionych w tym artykule zasad. Bez nich możesz pożegnać się z wizją swojego idealnego ciała na zawsze.